Tradycje ślubne i przesądy dla Panny Młodej

Kobiety biorące ślub muszą bardzo się pilnować – by tradycji stało się zadość, muszą one w dniu ślubu wziąć pod uwagę wiele starych tradycji, przesądów i prawideł. Mają one na celu uchronienie małżeństwa przed rychłym rozpadem i zapewnienie wielu lat szczęśliwego pożycia. A przy okazji – są świetną okazją do tego, by się pośmiać, zrelaksować w tym ważnym dniu i zapamiętać go jako jeszcze bardziej wyjątkowe wydarzenie.

Najważniejszy przesąd dotyczy oczywiście garderoby panny młodej. Powinna przede wszystkim zlecić komuś uszycie swojej sukni ślubnej, a poza dniem przymiarki – nie powinna już więcej nakładać jej aż do dnia ślubu! Zanim natomiast panna młoda wyjdzie do kościoła, nie powinna przeglądać się w lustrze – to głównie z tego powodu w jej ubieraniu uczestniczyć powinna przynajmniej jedna przyjaciółka, która poprawi co trzeba. Na parapecie w dniu ślubu należy ułożyć pantofle ślubne – gwarantuje to ładną pogodę i szczęście w dniu ślubu.

W fałdki sukni ślubnej zgodnie z przesądem należy wszyć okruszek chleba oraz ziarenko cukru – ma to gwarantować dobrobyt małżeński. Z kolei w bucie panny młodej w czasie ślubu koniecznie powinna się znajdować moneta – w dzisiejszych czasach powodzenie finansowe w małżeństwie jest niezwykle istotną kwestią i warto je sobie zagwarantować na wszelkich możliwych frontach. Oprócz tego strój panny młodej powinien zawierać: coś niebieskiego (zwykle jest to podwiązka), coś starego oraz coś pożyczonego.

Pamiętać też należy, że w dniu ślubu żadna z zaproszonych na uroczystość kobiet nie powinna mieć na sobie białej sukienki, co może przynieść młodej parze pecha. Choć zwykliśmy uważać te wszystkie tradycyjne przesądy za zabobony, to jednak wciąż w całej Polsce pokutuje wiele z nich. Choć pragniemy wesel nowoczesnych, na współczesną modłę, to bardzo chętnie dokładany do nich coś z polskiej tradycji, bez względu na to, czy wierzymy w przesądy, czy po prostu wolimy nie kusić losu i zadbać o swoje przyszłe małżeństwo pod każdym względem.